Szybka pogoń
Need For Speed to jedna z najbardziej znanych gier w grach wyścigowych, a ta część, Need for Speed: Undercover, zawiera tę samą mieszankę jazdy w stylu arkadowym.
Need for Speed: Undercover wraca do policyjnych pościgów z wcześniejszych gier, z wysokobudżetową produkcją, filmowymi scenkami i krzykliwą grafiką, które sprawiają, że gra wygląda zachęcająco. Wyścigi i misje, które podejmiesz, nie są niczym nowym dla serii, a gracze będą walczyć o znalezienie wielu różnic między tym a niektórymi wcześniejszymi tytułami.
Sztuczna inteligencja kontrolowanej przez komputer policji w grze Need for Speed: Undercover jest bardzo prosta, dzięki czemu można jej łatwo uniknąć. Podczas gdy wyścigi odbywają się w mieście, prawie nie ma w nim ruchu, a ruch w nim nie porusza się w realistyczny sposób. Otwarty świat gry jest niestety zepsuty przez wyścigi na zamkniętych torach, które mogą zawierać kilka skrótów, ale bez wolności.
Driving in Need for Speed: Undercover też nie czuje się świetnie. Występują problemy z wykrywaniem kolizji, z ruchem ulicznym, a nawet krajobrazem, co szybko staje się denerwujące. Sam świat jest ustawiony w czasie, o zachodzie słońca (lub wschodu słońca!). Chociaż wygląda to ładnie, oznacza to, że słońce często pojawia się w twarz i oślepia, a miasto oczywiście nie czuje dynamiki. Cykl dzienny jest obecnie dość standardowy.
Need for Speed: Undercover nie jest okropną grą wyścigową, ale jest to niski punkt dla serii, a dostępnych jest wiele lepszych gier wyścigowych.
